Jak pracować ze sobą, aby życie było lepsze?
18.05.2025 | KAMIL KUC
Dziś kilka sugestii na często pojawiające się pytanie:
Jak pracować ze sobą, aby życie było lepsze?
(Ten mail będzie miał nieco prowokujący charakter)
Załóżmy, że czytasz te maile, ponieważ chcesz, aby Twoje życie było lepsze
Być może chcesz mieć więcej energii, radzić sobie z emocjami, lepiej dogadywać się ze sobą oraz innymi, mieć poczucie sensu i otaczać tym, co ma wysoką jakość
Aby proces pracy ze sobą przyniósł realne efekty i owoce, należy bezwzględnie trzymać się kilku zasad:
ZASADA 1
Przyznajesz się uczciwie przed sobą, że sama/sam do wszystkiego doprowadziłaś/doprowadziłeś. Bez względu na to, czy podoba Ci się to, jak wygląda Twoje życie, czy nie, bierzesz całkowitą odpowiedzialność.
Twoje poczucie sensu lub jego brak, to jak się czujesz, ile masz energii, jak traktują Cię ludzie, jak traktujesz ludzi, ile zarabiasz, ile masz oszczędności, co robisz, czego nie robisz, w jakiej kondycji jest Twoje ciało, gdzie mieszkasz, jak reagujesz na polityków, pogodę, dzieci, rodziców, przeszłość i tak dalej. Dosłownie wszystko co tylko przyjdzie Ci do głowy na temat Twojego życia, tego przez co przechodzisz, co Cię spotyka i co doświadczasz (łącznie ze wszystkimi tzw. przypadkowymi zdarzeniami, wypadkami które ktoś spowodował itp.) - jest Twoją sprawką, odpowiedzialnością, konsekwencją Twojego wyboru i czymś co CHCIAŁAŚ/CHCIAŁEŚ doświadczyć.
Teraz sprawdź swoją reakcję na powyższy akapit:
a. Uśmiech, relaks, luz i pełna akceptacja?
b. Minimalny opór?
c. Czy może święte oburzenie?
Jeżeli pojawił się minimalny opór, grymas lub niezgoda, o czym świadczą?
Że nie chcesz, aby Twoje życie było lepsze! Tylko tak nawykowo mówisz, ale w podświadomości wolisz mieć rację, niż lepszy poziom życia
Skąd ten wniosek?
ZASADA 2
Aby Twoje obecne życie zmieniło się na lepsze, najpierw musisz całkowicie zaakceptować to, jak ono wygląda obecnie.
Możesz zmienić/wpłynąć na to, co zostało przez Ciebie uznane i zaakceptowane.
Akceptacja to odpowiedzialność
Jeżeli nie chcesz się przyznać przed sobą, że sama/sam doprowadziłaś/doprowadziłeś do obecnych problemów, zmagań, wyzwań, trudności, frustracji, wypadków, chorób, bólów, uraz, kłótni, napięć i nieporozumień - to jak możesz nad nimi zapanować?
(Odpowiedzialność to nie wina. Możesz wybrać jaki masz stosunek do tego, co się wydarzyło)
Podczas webinaru z ubiegłego roku dałem przykład właściciela samochodu. Tylko właściciel może zawieść samochód do mechanika, tylko on ma prawo własności i kluczyki.
Jeżeli Ty nie chcesz przyjąć prawa własności za wszystkie zmagania i to, co czujesz i doświadczasz, to odbierasz sobie prawo, aby Twoje życie wyglądało inaczej.
Ta jedna zasada sprawia, że ok 80% ludzi nie przejdzie dalej. Nie kwalifikują się na realną poprawę swojego życia, bo jeszcze nie wybrali odwagi, aby wziąć odpowiedzialność za swoje życie.
Jak pracuje ze sobą osoba, która chce, aby jej życie było lepsze? Szuka w sobie wszelkich przejawów:
a. Braku akceptacji obecnego życia
Przygląda się swojemu życiu i sprawdza, czego jeszcze w nim nie akceptuje. Może zarobków, może swojego ciała, może partnera, dzieci, rodziców, mieszkania, okolicy, szefa, pogody itp.
Następnie ODPUSZCZA ten brak akceptacji. Uwalnia poczucie braku akceptacji. Dąży do tego, aby wszystko bezgranicznie i całkowicie zaakceptować takim, jakim jest
„Niczego nie możemy zmienić, dopóki tego nie zaakceptujemy” ~ C. G. Jung
🔗 Przykładowa sesja uwalniania braku akceptacji
b. Obwiniania
Uważnie przygląda się swoim decyzjom oraz wyborom i szuka wszelkich oznak obwiniania (ludzi, świata, losu, przypadku, Boga) za to, co czuje, robi, doświadcza czy posiada. Robi wszystko, aby całkowicie usunąć nawyk obwiniania ze swojego umysłu. Jej priorytetem jest 110% poczucia odpowiedzialności.
Ta osoba już wie, że dopóki obwinia innych, nic się nie zmieni, ponieważ oddaje im swoją moc (prawo decydowania o swoim życiu).
„Kiedy przestajesz obwiniać innych, odzyskujesz całą swoją moc.” ~ Louise Hay
🔗 Przykładowa sesja uwalniania obwiniania
c. Oporu
Taka osoba nieustannie odpuszcza opór, bez względu na to, jakiej dotyczy sprawy, człowieka czy wydarzenia. Wie już, że stawiając opór (to nie to samo, co wyznaczanie granic) wzmacnia to, czego nie chce. Gdy wobec czegoś mówi NIE (nie chce tego, tego nie powinno być, to musi się zmienić, ona powinna być inna, on powinien mnie inaczej traktować, moje ciało powinno być inne, politycy powinni być uczciwi, słońce powinno zawsze świecić itp.) - staje się mentalnym niewolnikiem tej sprawy. W ten sposób powstrzymuje znalezienie pozytywnego rozwiązania.
„To, czemu stawiasz opór, trwa” ~ D. Hawkins
🔗 Przykładowa sesja uwalniania oporu
d. Osądzania
Jeżeli osądzam obecne życie jako gorsze i dlatego dążę do lepszego, to właśnie utknąłem. Dążę do innego życia, bo osądziłem obecne jako złe. Dopóki nie wybaczę sobie tego osądu, dopóki nie odpuszczę nazywanie go złym, nie otrzymam przywileju, aby wybrać inne życie.
„Kiedy nie ma osądzania, wszystko staje się możliwe.” ~ Byron Katie
🔗 Przykładowa sesja uwalniania osądzania
e. Pragnienia zmiany/kontroli
Uwaga na paradoks: jeżeli osoba, która ma ochotę/intencję, aby jej życie było lepsze, zauważy w sobie PRAGNIENIE, aby jej życie było lepsze, natychmiast przystępuje do uwalniania go!
Ta osoba wie, że pragnienie lepszego życia wynika z braku akceptacji obecnego życia, z oporu wobec tego życia, z osądzania go i podświadomego obwiniania innych.
W wyniku błędnego zrozumienia różnicy pomiędzy pragnieniem czegoś, a ochotą/intencją/wyborem, aby tego doświadczyć, osoby kierują się pragnieniem i w ten sposób oddalają się od tego, czego pragną!
Pragnienie wynika z nastawienia „nie mam”. Dlatego osoba kierująca się pragnieniem wciąż wzmacnia poczucie, że nie ma tego, czego pragnie. Czego otrzyma więcej? Dowodów tego braku, w który wierzy
Natomiast wybór/intencja/ochota wynika z poczucia „mam do tego dostęp, to jest w zasięgu mojej ręki, mogę wybrać, aby to doświadczyć”
„Kto chce wszystko zmieniać, niczego nie rozumie. Kto przyjmuje wszystko, jest w harmonii.” ~ Lao Tzu
🔗 Przykładowa sesja uwalniania pragnień
ZASADA 3
Dopiero gdy spełnione zostały zasady pierwsza (wzięcie odpowiedzialności za obecne życie) oraz zasada druga (akceptacja obecnego życia) otrzymujemy przywilej, aby wybrać to, co chcemy doświadczyć, czyli aby nasze życie wyglądało inaczej.
Dopóki walczymy z dotychczasowym życiem (opór, osąd, obwinianie, brak akceptacji) nie możemy wybrać, aby ono wyglądało inaczej, bo jeszcze nie przyznaliśmy się przed sobą, że to my je tworzymy.
Gdy bierzemy odpowiedzialność, przyznajemy się do tego wszystkiego i całkowicie to akceptujemy, możemy podjąć decyzję, aby wybrać inny kierunek: wyższy poziom energii, lepsze relacje, zdrowsze ciało, większe finanse itp.
Reasumując, praca ze sobą, aby życie było inne to:
ODPOWIEDZIALNOŚĆ (za dotychczasowe życie)
AKCEPTACJA (tego, co było i co jest)
INTENCJA (wybór tego, co chcemy doświadczyć)
Oczywiście wszystkie emocje, które pojawiają się w tym procesie - odczuwamy jednocześnie odpuszczając chęć, aby zmienić to, co czujemy (akceptacja).
Ten proces jest uniwersalny, działa dla każdego, kto trzyma się tych zasad
Powodzenia! Pamiętaj, masz wybór. Zawsze możesz wybrać inaczej, lecz najpierw należy zaakceptować to, przez co przechodzisz i przyznać się do odpowiedzialności.
„Najgłębszą iluzją jest przekonanie, że nie mamy wyboru.” ~ Allan Watts
Dziękuję za Twoją obecność i uwagę!
Niech najbliższy tydzień będzie dla Ciebie maksymalnie radosny i pozytywny!
Bez względu na okoliczności, wybierz spokój i niereagowanie emocjonalne. Gdy pojawią się emocje, od razu puść opór przed nimi. Akceptuj je, aż energia się wyczerpie.
Moc z Tobą!
Kamil
PS. W tym tygodniu uwalnialiśmy lęk przed brakiem kontroli. Polecam!
PRZEŚLIJ DALEJ:
Dziękuję za Twoją obecność! Polecam dołączenie do "Newslettera Bez Stresu". Otrzymasz co niedzielę porady nt. uwalniania, radzenia sobie ze stresem i ograniczającymi przekonaniami, pracy z podświadomością czy rozwoju świadomości.
© 2025 - Świadome Relacje. Wszystkie prawa zastrzeżone