Jak uwolnić strach?
11.05.2025 | KAMIL KUC
Wraz z kolejną pozytywną opinią na temat Kursu uwalniania, otrzymałem również pytanie, na które postanowiłem odpowiedzieć tutaj.
PYT:
„Z jednej strony nie stawiaj oporu, nie neguj, akceptuj - z drugiej strony uwolnij. Jakoś wydaje mi się sprzeczne. Uwalnianie kojarzy mi się z pozbywaniem się oporu”
ODP:
Czasownik „uwolnić” zakłada wykonanie jakiegoś działania. Gdy mamy klatkę z dzikim zwierzęciem, to uwolnienie go, wypuszczenie na wolność polega na otwarciu klatki, dzięki czemu może z niej wyjść.
Inaczej można by powiedzieć, że uwolnienie go polega na pozbyciu się blokady, jaką jest kłódka czy drzwiczki.
Na czym zatem polega uwolnienie strachu?
Na całkowitym zaniechaniu działania, gdy się pojawia.
Strach można symboliczne porównać do dzikiego zwierzęcia. Wszelkie negatywne emocje nazywamy zwierzęcą energią, dlatego w przenośni i żartobliwie mówimy, że mamy w sobie dzikie, nieokrzesane i prymitywne zwierze. U każdego jest takie samo.
Te emocje, które nazywamy negatywnymi (strach, wstyd, złość, duma itp.) nie są złe, lecz trzymanie ich w sobie będzie miało negatywne konsekwencje w każdej dziedzinie naszego życia. Dlatego najlepszym, co można z nimi zrobić, to się od nich uwolnić.
Jeżeli mamy się od czegoś uwolnić, to jednocześnie oznacza, że to „coś” jest w nas uwięzione.
W przypadku emocji to my jesteśmy zamkniętą klatką, w której znajduje się stłumiona energia emocjonalna.
To my jesteśmy więzieniem, w którym znajduje się strach.. którego czujemy się więźniem 😀
Potocznie tyle mówi się o byciu zniewolonymi emocjami czy o byciu niewolnikiem strachu. Taka narracja zakłada, że jesteśmy biednymi ofiarami strasznego strachu, który nas uwięził, torturuje nas swoją obecnością i nie chce nas wypuścić.
Taka narracja jest nam na rękę, bo w nieskończoność możemy się litować nad sobą i obwiniać strach za brak działania.
Gdy ktoś pyta:
-Hej! Dlaczego tego nie zrobiłaś/nie zrobiłeś?
My odpowiadamy:
-No wiesz, bardzo chciałam/chciałem, ale strach mi przeszkodził! Strach uniemożliwił podjęcie działania!
I teraz w zależności od osoby, albo zacznie się na nami litować albo uzna nas za niedojrzałych emocjonalnie. My natomiast mamy idealną wymówkę. Zamiast wziąć odpowiedzialność i powiedzieć „Nie chciałem tego zrobić i wybrałem usprawiedliwić swój brak działania zrzuceniem odpowiedzialności na emocje”, wolimy się wybielić i obwinić strach.
Lecz w ten sposób mimo, że w krótkim terminie zyskujemy chwilową ulgę lub przyjemność, to w dłuższym pozbawiamy siebie mocy, ponieważ utwierdzamy się w przekonaniu, że to strach nas uwięził, a my jesteśmy jego ofiarami.
Gdyby jednak zrobić wewnętrzne poszukiwania, okazuje się, że jest na odwrót. Strach nie ma nad nami władzy, ponieważ to my trzymamy go w sobie, a nie on nas. To my nie pozwalamy mu odejść. To my nie pozwalamy, aby się zmniejszył.
W jaki sposób to robimy?
Nie chcemy go poczuć !!!
Kiedy otwiera się klatka ze strachem? Gdy człowiek przestaje od niego odwracać uwagę i zagłuszać go niekończącymi się przyjemnościami.
Gdy pozwalasz sobie poczuć strach, który w sobie trzymasz, wówczas zaczyna zmniejszać się emocjonalna energia, która go zasila.
„Objąć lęk jak dziecko, które potrzebuje twojej obecności – to początek uzdrowienia.” ~ Thich Nhat Hanh
Dopóki odczuwasz strach, nie opierasz mu się, nie próbujesz go zagłuszyć - klatka pozostaje otwarta, a strach odchodzi (rozpuszcza się/znika).
Tym samym z każdą kolejną minutą/godziną odczuwania strachu, jest go coraz mniej i mniej.
Na tym polega zaprzestanie stawiania mu oporu, czyli inaczej akceptacja.
Akceptacja strachu ma miejsce wtedy, gdy pozwalasz, aby Cię ogarnął i nie robisz absolutnie niczego, aby się zmniejszył, odszedł czy był ‚przyjemniejszy’ w odczuciu.
Akceptacja to inaczej uwolnienie. Gdy akceptujesz strach, gdy odpuszczasz opór, wówczas się uwalnia. Akceptacja jest symbolizowana przez słowo TAK.
Istnieje jednak pułapka, którą jest próba pozbycia się strachu czy oporu. Gdy próbujesz się czegoś pozbyć, to stawiasz temu opór. Wówczas Twoje nastawienie wobec tego, czego chcesz się pozbyć, jest symbolizowane przez NIE.
Gdy mówisz czemuś (co znajduje się w Twoim wnętrzu) NIE - zatrzymujesz to w sobie. Drzwi z klatki pozostają zamknięte. Mówiąc temu NIE, nie pozwalasz temu odejść, trzymasz się tego.
„To, czemu się opierasz – trwa. To, co przyjmujesz – przemija.” ~ C.G. Jung
Gdy osoba próbuje pozbyć się strachu lub oporu, znaczy to, że nie chce się do nich przyznać, nie chce ich uznać, nie chce wziąć odpowiedzialności za ich obecność - nie chce ich doświadczyć. Dlatego drzwiczki są zamknięte.
Dzieje się tak również wtedy, gdy wierzymy, że strach coś nam daje, chroni nas przed niebezpieczeństwami czy jest nam potrzebny (perspektywa psychologiczna, która z wyższej perspektywy jest ograniczająca).
Przykładem jest powyższa historia, w przypadku której osoba potrzebuje strachu, aby móc zrzucić na niego odpowiedzialność za brak działania. Ta osoba nie uwolni strachu, nie pozwoli mu odejść, ponieważ ma z niego korzyść. Dopóki go w sobie trzyma, może się nim zasłaniać. Jednak gdyby była od niego wolna, nie mogłaby już zrzucić na niego odpowiedzialności.
Trzymając w sobie strach, woli zadowolić się bezwartościową monetą i rezygnuje z całego skarbca, który mógłby być jej, gdyby wybrała odpowiedzialność.
Otwórz klatkę! Zaakceptuj strach, który się pojawia. Odpuść chęć, aby się go pozbyć. Odpuść chęć, aby go zmienić czy kontrolować. Pozwól, aby był, oddychaj, akceptuj i poczekaj, aż się wyczerpie.
„Nie uciekaj od bólu. Usiądź z nim, a odkryjesz, że nie jest tym, za co go uważałeś.” ~ Gangaji
Powodzenia! Odwagi i ochoty!
Moc z Tobą!
Kamil
PS. W tym tygodniu uwalnialiśmy opór przed akceptacją. Jeżeli masz poczucie utknięcia, z czymś się zmagasz lub nie odczuwasz spokoju i relaksu, potrzebujesz energii akceptacji. Aby jej doświadczyć w danym aspekcie życia, należy uwolnić opór. Zachęcam!
🎥 Sesja uwalniania: Opór przed akceptacją
PPS. Dziękuję za kwietniowe opinie o kursie! Poniżej link, pod którym możesz je przeczytać:
📖 Kwietniowe opinie o kursie uwalniania
PRZEŚLIJ DALEJ:
Dziękuję za Twoją obecność! Polecam dołączenie do "Newslettera Bez Stresu". Otrzymasz co niedzielę porady nt. uwalniania, radzenia sobie ze stresem i ograniczającymi przekonaniami, pracy z podświadomością czy rozwoju świadomości.
© 2025 - Świadome Relacje. Wszystkie prawa zastrzeżone