Dziś temat lepszego zdrowia, relacji czy finansów

Najpierw należy zrozumieć, że jakość naszych relacji nie zależy od osób, z którymi je tworzymy, ilość pieniędzy nie zależy od szefa, a zdrowie nie zależy od pogody.

Przyczyna naszych życiowych doświadczeń znajduje się w naszym wnętrzu. Stan relacji, zdrowia czy finansów jest już skutkiem.

To oznacza, że jeżeli chcemy realnej zmiany, to sama zmiana partnera/partnerki, pracy czy miejsca zamieszkania realnie niewiele zmieni. 

Zmiana będzie powierzchowna i na chwilę. Dobrze ilustrują to relacje partnerskie:

Mamy związek, w którym osoby się kłócą, latają talerze itp. 

Może im się wydawać, że gdyby weszli w związek z kimś innym, problemy ustaną

Jednak jak tylko minie okres zakochania czy tzw. miesiąc miodowy znów będą mieli „powtórkę z rozrywki”, tj. kłótnie i latające talerze

Większość osób łapie się wówczas za głowę i mówi

„Jak to możliwe!? Przecież zmieniłam/ zmieniłem partnera na lepszy model!”

Niekoniecznie lepszy. Nowszy tak, ale nie lepszy 😉

I to jest ta powierzchowna zmiana. W rzeczywistości osoba jest dalej taka, jaką była. Dalej ma w sobie tendencje do kłótliwości i dalej potrzebuje (!) partnera, który preferuje taką formę komunikacji

Aby realnie coś się zmieniło, zmiana musi zajść we wnętrzu. Dopiero później zmienia się doświadczenie naszego życia

Mówi się, że zmiany zachodzą z wnętrza na zewnątrz

I to jest ten pierwszy krok w dążeniu do lepszej jakości życia

Jaki jest drugi?

Wdzięczność i nieustanne docenianie tego, co już jest, co już mamy

I to jest ten „trik”

Lata temu gdy czytałem podobne artykuły, nastawienie wdzięczności budziło we mnie opór i niezrozumienie

„Jak mam być wdzięcznym za obfitość czy wspaniałe relacje, jeżeli tego wszystkiego nie mam?”

Wtedy jeszcze nie zdawałem sobie sprawy, że najpierw uwierzyłem w „nie mam” i dopiero w konsekwencji zacząłem doświadczać braku w różnych aspektach życia

Jeżeli doświadczasz braku to nie dlatego, że jesteś istotą, której czegoś brakuje, tylko dlatego że jesteś istotą, której niczego nie brakuje, lecz która uwierzyła, że jej brakuje

Pozornie subtelna różnica, lecz skutki ekstremalnie różne

Mamy w sobie tak ogromną moc, że gdy uwierzymy w „nie mam”, „brakuje mi” to właśnie tego braku doświadczymy

Czy jest proces, który to odwraca? Tak, wdzięczność

Wdzięczność wynika z poczucia „mam”

Oczywiście są osoby, które twierdzą, że nie mają za co być wdzięcznymi, ze względu na trudną sytuację życiową

Jednak historia pokazała, że nawet w tych najskrajniejszych sytuacjach (np. Viktor Frankl) ludzie są w stanie wybrać pozytywne nastawienie wdzięczności

Jeżeli czytasz ten artykuł, to prawdopodobnie stać Cię na taki luksus jak telefon, czy komputer, masz dostęp do internetu, masz gdzie mieszkać, zapewne nie przymierasz głodem i .. można by tak wymieniać dziesiątki innych „drobiazgów”, za które możesz poczuć wdzięczność

Abstrahując od największego „prezentu”, jaki istnieje - Dar Życia

I teraz dochodzi prawo, któremu wszyscy podlegamy:

Ono mówi, że to na czym się skupiasz, tym się staniesz

To o czym myślisz, na czym koncentrujesz uwagę, co dostrzegasz w innych - tym wszystkim Ty się staniesz

Wówczas praktyka wdzięczności nabiera innego sensu

Wszystko, za co zaczniesz dziękować, tego będziesz mieć więcej

„Im bardziej chwalisz i świętujesz swoje życie, tym więcej jest w nim do świętowania. Kiedy skupiasz się na tym, co masz, zawsze będziesz mieć więcej” ~ Oprah 

Bez względu na to, jaki masz stan zdrowia, relacji czy finansów - co stoi na przeszkodzie, aby zacząć dziękować za to, co już masz?

Gdy rozpoczynamy tę praktykę, wydaje nam się, że mamy niewiele

Osoby, które skończyły tę praktykę, twierdzą, że mają wszystko

Chociaż ich życie na zewnątrz niekoniecznie musiało się zmienić!

Zapewne słyszałaś/słyszałeś o modlitwie dziękczynnej. Na czym polega?

Na dziękowaniu „z góry”!

Już dziękujesz za całkowite zdrowie, już dziękujesz za finansową niezależność i już dziękujesz za wspaniałych ludzi, którzy Cię otaczają

I znów - może się wydawać, że dziękowanie „z góry” za coś, czego jeszcze nie mamy, budzi sprzeczność

Lecz z czasem odkrywamy, że od zawsze to wszystko mieliśmy. Od zawsze byliśmy zdrowiem, radością i obfitością, lecz chwilowo tego nie doświadczaliśmy.

Modlitwa dziękczynna polega na dziękowaniu za to, co JUŻ mamy (w świecie duchowym), lecz czego jeszcze nie doświadczamy w świecie materialnym

Gdzie w tym wszystkim uwalnianie? 

Uwalniasz to wszystko, co wdzięcznością nie jest 

Jeżeli nie czujesz wdzięczności za rodziców, partnerów, dzieci, swoje ciało, scenariusz Twojego życia, miejsce w którym mieszkasz, to co dziś jadłaś/jadłeś, dotychczasowe problemy/ wypadki/ katastrofy, aktualne problemy, wszystkich ludzi, którzy stanęli na Twojej drodze.. to znaczy, że coś masz jeszcze do uwolnienia :) 

Dlatego uwalniamy tak długo, aż będziemy chodzącą wdzięcznością 

Dziękuję za Twoją obecność!

Moc z Tobą!
Kamil

PS. Jeżeli interesuje Cię praktyka wdzięczności, ponad dwa lata temu nagrałem trening wdzięczności w formie 5 minutowej, 10 minutowej oraz 15 minutowej. Nagrania te zostały odtworzone ponad 50.000 razy. Zachęcam wykonywać tę praktykę minimum 2 x dziennie. 

PPS.  W tym tygodniu ukazała się sesja dotycząca perfekcjonizmu, lęku przed odkryciem przez innych prawdy na nasz temat, trzymania się masek oraz wstydu na swój temat. Ta sesja nie jest wygodnym, aby przyjemnym doświadczeniem - dlatego ja polecam!
 

🎥 Sesja uwalniania: Udawanie perfekcyjnego