• E-book
  • Newsletter
  • Artykuły
  • Kursy
    • Praktyczny Kurs Uwalniania
    • Praktyczny Kurs Introspekcji
  • Sesje Uwalniania
  • Autor
  • Kontakt

Poczucie bycia niezrozumianym

22.06.2025 | KAMIL KUC

Dziś bardzo ważny temat

 

Czy wierzysz, że ludzie powinni Cię rozumieć?

 

A może pojawia się w Tobie irytacja, gdy ktoś „nie łapie” tego, o czym mówisz?

 

Albo frustracja, bo ewidentnie dostrzegasz głębszą przyczynę danej sytuacji, a ktoś spłyca to do zwykłego przypadku?

 

Wiedz, że czeka Cię bardzo ważna decyzja

 

Wybór pomiędzy szczęściem/wolnością, a byciem zrozumianym/zrozumianą

 

To, co tutaj robimy, to podejście do życia (które zakłada, że jesteśmy całkowicie odpowiedzialni za wszystko, mamy wybór i możemy usunąć przyczyny naszych zmagań poprzez dobrowolne wystawienie się na kontakt z niewygodnymi emocjami i odkrycie/skasowanie podświadomych przekonań), takie podejście jest bardzo niepopularne.

 

Bardzo często osoby, które podążają tą „rzadziej przemierzaną drogą”, mówią, że są całkowicie niezrozumiani i często zastanawiają, się czy na pewno wszystko jest z nimi w porządku.

 

Jeżeli podejmiesz wewnętrzną decyzję, że ta droga z Tobą rezonuje i chcesz nią podążać, to jednocześnie musisz zaakceptować, że już zawsze większość ludzi będzie postrzegała Cię jak kogoś nienormalnego 😀

 

To po prostu cena, jaką trzeba zapłacić. Dla większości społeczeństwa będziesz kimś nienormalnym

 

Dlaczego?

 

Popatrz - Ty już rozumiesz, że aby zmniejszyło się Twoje cierpienie, musisz się na nie dobrowolnie wystawić. Czyli zamiast od niego uciekać, wybierasz, aby przeznaczyć na nie czas (aby się od czegoś uwolnić, trzeba to najpierw zaakceptować).

 

W efekcie gdy wiesz, że będziesz mieć np. dziś czy jutro wolną godzinę wieczorem, zamiast włączyć serial, który niewiele wniesie w Twoje życie poza chwilową przyjemnością, wybierasz, aby przez te 45 minut odczuwać strach, co paradoksalnie, ale realnie i w ogromnym stopniu przybliży Cię do lepszego zdrowia i szczęścia

 

Jednak dla kogoś z boku, kto nie ma tego kontekstu, to co robisz, jest niedorzeczne, bo mogła/mógłbyś czuć się dobrze przez te 45 minut (wybierając serial), a jednak zdecydowałaś/eś, aby czuć się źle! (uwalniając strach czy winę)

 

Czas się pogodzić - nie jesteś tak zupełnie normalna/normalny 😀

 

I teraz lekcja dla Ciebie - odpuścić poczucie bycia kimś lepszym i dalej kochać te osoby, nawet gdy Cię nie rozumieją i mają za dziwaka!

 

Jednocześnie w ten sposób zachodzi Twoje uzdrowienie, bo staniesz się mniej osądzająca/osądzający wobec innych, którzy robią wg. Ciebie dziwne rzeczy. 

 

I może właśnie o to chodzi w tej Miłości. Każdy z nas jest na swój sposób dziwny, ale gdy akceptujemy w sobie tę dziwność i odmienność, dajemy sobie piękny prezent. 

 

Zatem im szybciej odpuścisz chęć, aby Cię rozumiano, tym lżej Ci będzie! 

 

Nie mam na myśli wyłącznie aspektu uwalniania, ale ogólnego pragnienia, aby nas rozumiano. Być może wydaje się nam, że chodzi o potrzebę kontaktu z drugim człowiekiem. Jednak często ukrywa się tam lęk - jeżeli inni nie widzą świata jak ja, to może jestem w błędzie? 

 

Można bezpiecznie założyć, że jeżeli bronisz jakiegokolwiek stanowiska, zdania, przekonania, prawdy - to jesteś w błędzie 😀

 

Widzisz, od razu lżej! Jeżeli kiedykolwiek będziesz odczuwać potrzebę, aby cokolwiek bronić, oszczędź sobie wysiłku - bo to oznacza, że nie masz racji : )

 

„Nie trzeba krzyczeć prawdy. Ona sama się obroni, jeśli to prawda” ~ Epiktet

 

Pamiętaj również - każdy jest na innym poziomie świadomości. I tak jak dla nas słowa osób na wyższych poziomach świadomości mogą być całkowicie niezrozumiałe, tak dla innych może być niezrozumiałe to, jak my patrzymy na życie. 

 

Nie jest ważne to, jak inni Cię postrzegają, ale jak Ty na to reagujesz. 

 

Jeżeli irytuje Cię, że ktoś nie widzi tego co Ty lub wkurza Cię, gdy ktoś atakuje Twój punkt widzenia, bo go nie rozumie, to trzeba zadać sobie pytanie - z kim jest coś nie tak? 😀

 

Oczywiście zazwyczaj pierwsza myśl jest, że z tą osobą jest coś nie tak, bo nas atakuje, osądza, nie chce próbować zrozumieć itp.

 

Jednak z czego wynika ta myśli, co jest „pod nią”? 

 

Oczywiście przekonanie:

 

„Ja mam rację! Ja wiem! Ja to rozumiem!”

 

Oprócz tego często są kolejne:

 

„Oni powinni mnie rozumieć”
„Świat mnie nie rozumie”

 

I nagle odkrywamy przyczynę naszego cierpienia!

 

Cierpimy nie dlatego, że ktoś nas nie rozumie, tylko dlatego, że chcemy, aby nas rozumiano!

 

A dlaczego chcemy, aby nas rozumiano? Dlaczego tak nam na tym zależy?

 

Bo wierzymy, że..?

 

Że wtedy będziemy szczęśliwsi!

 

I teraz dochodzimy do kolejnych kwiatków. Nagle odkrywamy mechanizm obwiniania innych za to, jak się czujemy:

 

„Jestem nieszczęśliwy/nieszczęśliwa, BO świat mnie nie rozumie”

„Jestem sama/sam, BO nikt mnie nie rozumie”

 

I to, co jest symbolizowane przez słowo "BO", jest jedną z największych przyczyn naszego cierpienia

 

„Nie cierpisz dlatego, że ktoś cię nie rozumie. Cierpisz, bo wierzysz, że powinni” ~ Byron Katie

 

A co czeka na nas jeszcze niżej? Największy kwiatek:

 

„Moje szczęście zależy od innych”

 

Czyli my wcale nie chcemy, aby nas rozumiano. Nie wkurzamy się dlatego, że ktoś nam nie przytakuje. My po prostu chcemy MIEĆ RACJĘ, że nas nikt nie rozumie. 

 

Wtedy mamy tę chwilową satysfakcję, możemy poużalać się nad swoim losem - tego nieszczęśliwego rodzynka, którego nikt nie ogarnia. 

 

I to jest ta korzyść z trzymania się przekonań, z której musimy dobrowolnie zrezygnować. 

 

Ego to taka wyciskarka, która szuka okazji, aby ze wszystkiego wycisnąć dla siebie sok, którym się żywi.

 

Warto zadać sobie pytanie:

 

A może po kryjomu wyciskam sok z tego, że nikt mnie nie rozumie? Może w sumie to mi to pasuje, bo potem mogę być na nich obrażoną/obrażonym, zamykać się w sobie, mieć focha, odciąć ich od miłości, karać milczeniem i tym samym - KONTROLOWAĆ emocjonalnie. 

 

I może właśnie Miłość jest wtedy, gdy ważniejsze jest dla Ciebie, aby oni czuli się dobrze, niż to, aby Cię rozumieli?

 

Może to wcale nie jest takie ważne, aby ktokolwiek Cię rozumiał? 

 

Może to miał na myśli św. Franciszek, gdy mówił:

 

„Spraw, abym nie tyle szukał pocieszenia, co pocieszał;

nie tyle szukał zrozumienia, co rozumiał;

nie tyle był kochany, co kochał”

 

Czy w takim razie faktycznie szczęście jest dla nas najważniejsze? A może mamy w sobie jakiś mechanizm, który robi nas w konia? Może ważniejszym jest dla nas, aby mieć rację?

 

Warto nieustannie zadawać sobie to pytanie: 

 

W tej sytuacji ważniejsze jest dla mnie szczęście czy racja?

 

Moc z Tobą!

Pogodnego dnia!
Kamil

 

PS. Powyższy proces wglądu w siebie - odkrywania w co wierzymy, nazywa się introspekcją. Dzięki niemu dowiadujemy się, że nie jest tak, jak myślimy i wierzymy, że jest. Przyznawanie się do tych wszystkich rzeczy nie jest wygodne, ani przyjemne, ale jeżeli się nie przyznamy, to niewiele się zmieni : )

 

Jeżeli masz ochotę posłuchać więcej na temat introspekcji, poniżej znajdziesz link do webinaru:

 

🔗 Webinar o introspekcji

 

PPS. W tym tygodniu odbyła się bardzo ważna sesja uwalniania. Dotyczyła lęku przed atakiem, który przejawia się w niezliczonych formach i zazwyczaj skutkuje izolacją, blokadami w wyrażaniu siebie, zarabianiu pieniędzy, komunikacji itp. Zazwyczaj ten lęk jest nieuświadomiony, dlatego zachęcam, abyś zrobiła/zrobił tę sesję przynajmniej raz. Jednocześnie zaznaczam, że będzie bardzo emocjonalnie bolesna - wyłącznie dla osób, które są gotowe na taki proces. 

 

🎥 Sesja uwalniania: Lęk przed atakiem, krytyką, opinią, konfrontacją, odrzuceniem


PRZEŚLIJ DALEJ:

Share
Post
Share
Share

Dziękuję za Twoją obecność! Polecam dołączenie do "Newslettera Bez Stresu". Otrzymasz co niedzielę porady nt. uwalniania, radzenia sobie ze stresem i ograniczającymi przekonaniami, pracy z podświadomością czy rozwoju świadomości.

I confirm that I am at least 16 years of age or older

I have read and accept any EULA, Terms and Conditions, Acceptable Use Policy, and/or Data Processing Addendum which has been provided to me in connection with the software, products and/or services.

I have been fully informed and consent to the collection and use of my personal data for any purpose in connection with the software, products and/or services.

I understand that certain data, including personal data, must be collected or processed in order for you to provide any products or services I have requested or contracted for. I understand that in some cases it may be required to use cookies or similar tracking to provide those products or services..

I understand that I have the right to request access annually to any personal data you have obtained or collected regarding me. You have agreed to provide me with a record of my personal data in a readable format.

I also understand that I can revoke my consent and that I have the right to be forgotten. If I revoke my consent you will stop collecting or processing my personal data. I understand that if I revoke my consent, you may be unable to provide contracted products or services to me, and I can not hold you responsible for that.

Likewise, if I properly request to be forgotten, you will delete the data you have for me, or make it inaccessible. I also understand that if there is a dispute regarding my personal data, I can contact someone who is responsible for handling data-related concerns. If we are unable to resolve any issue, you will provide an independent service to arbitrate a resolution. If I have any questions regarding my rights or privacy, I can contact the email address provided.
Regulamin Polityka prywatności

© 2025 -  Świadome Relacje. Wszystkie prawa zastrzeżone

{:lang_general_banner_cookie_disclaimer}
{:lang_general_banner_cookie_cookie} {:lang_general_banner_kartra_cookie}
{:lang_general_banner_cookie_privacy}
{:lang_general_powered_by} KARTRA